Poprzedni temat «» Następny temat
uzależnienia
Autor Wiadomość
marsik 
Posiada 2 dan


Wiek: 37
Dołączył: 04 Lut 2005
Posty: 110
Skąd: Kraków N-H
Wysłany: 9 Maj 2005   

A czy uważacie że papierosy to też narkotyk?? Bo ja uważam że tak, ponieważ bardzo uzależnia, musimy palić coraz to więcej, a żucić jest bardzo trudno.
Gdyby marichuana była zlegalizowana jeszcze przed naszy urodzeniem to pewnie nikt by si nie zastanawiał czy jest dobra czy nie, sprzdawali by ją zapewne w ksioskach z jakąć nalepką od ministra zdrowia na opakowaniu. I wówczas nigt by jej narkotykiem nie nazwał.
Taka sytuacja jest teraz w Holandii, gdzie marycha jest tak rozpowszechniona jak papierosy.

P.S. Nie wiem czy wiecie ale marichuana jest używana do leczenia uzależnienia od heroiny
_________________
Autor tego posta informuje, że bywa skrajnie nietolerancyjny i często miewa w poważaniu resztę świata.
Dziękujemy za uwagę.
 
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Maj 2005   

marsik napisał/a:
A czy uważacie że papierosy to też narkotyk?? Bo ja uważam że tak (ciach)
Ja również, biorąc jako kryterium to, że powoduje uzależnienie:
narkotyki (kilknij mnie).

marsik napisał/a:
P.S. Nie wiem czy wiecie ale marichuana jest używana do leczenia uzależnienia od
Na zasadzie - zło złem zwalczaj? :lol: :mrgreen:

Oczywiście koncerny tytoniowe wmawiają ludziom różne bzdury, żeby tylko sprzedać towar, marginalizują wpływ tego gów ekhm produktu i bezczelnie twierdzą, że "prowadzą odpowiedzialną kampanię reklamową, skierowaną do dorosłego odbiorcy".

Cała prawda
 
 
angelus88
[Usunięty]

Wysłany: 9 Maj 2005   

Teraz pytane czy za narkotyk uważamy coś co uzależnia, czy coś co powoduje zmiany w naszej świadomości. Bo jeśli tylko pierwszy aspekt to narkotykiem powinna być też kawa, czakolada, niektórzy ludzie uzależnieni są też od jedzenia, od ryzyka, ich uzależnienie zostało potwierdzone naukowo i też może wpływać na zdrowie (choć w mniejszym stopniu) a nawet na życie.
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Maj 2005   

angelus88 napisał/a:
Teraz pytane czy za narkotyk uważamy coś co uzależnia, czy coś co powoduje zmiany w naszej świadomości.
Ja Ci podam prostą receptę na wykrywanie uzależnienia: przywiązujesz pacjenta do łóżka i trzymasz ze 2 dni. Jak jest "uzależniony"od kawy, czekolady, lodów pistacjowych, ryzyka itd. to nie zauważysz niczego specjalnego (bo to nie są uzależnienia). A jak będzie miał gorączkę, drgawki, albo w skrajnym przypadku zejdzie itp. (bo nie dostał "na czas" swojej działki heroiny, kokainy), to jest uzależniony.

Z tymi uzależnieniami od kawy, czekolady, ciasta babuni itp. pierdółek to jest nieporozumienie i dezinformacja...
Ostatnio zmieniony przez XFactor 9 Maj 2005, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
angelus88
[Usunięty]

Wysłany: 9 Maj 2005   

XFactor napisał/a:
Ja Ci podam prostą receptę na wykrywanie uzależnienia: przywiązujesz pacjenta do łóżka i trzymasz ze 2 dni. Jak jest "uzależniony"od kawy, czekolady, lodów pistacjowych, ryzyka itd. to nie zauważysz niczego specjalnego (bo to nie są uzależnienia). A jak będzie miał gorączkę, drgawki, albo w skrajnym przypadku zejdzie itp. (bo nie dostał "na czas" swojej działki heroiny, kokainy), to jest uzależniony.

Z tymi uzależnieniami od kawy, czekolady, ciasta babuni itp. pierdółek to jest nieporozumienie i dezinformacja...
więc jak przywiążesz alkoholika albo palącego papierosy do łóżka i jak przez 2 dni nie będzie miał drgawek to nie jest alkoholikiem. Słyszałem coś takiekgo, że alkoholikiem jest się całe życie a nie pije się od miesięcy. A co z ludźmi którzy biorą np 2 razy w tygodmiu, nie są uzależnieni? Pracocholizm to też nie uzależnienie. Tylko w Japonii wydaje się setki tysięcy rocznie z pieniędzy podatników żeby go leczyć.
Dla przykładu otyłość to też choroba bazująca na schemacie uzależnienia, takiego jak np papierosowe. Wielu osobom jedzenie poprawia chumor. Wydziela się w tedy bodajże serotonina(mogły mi się pomylić nazwy) odpowiedzialna za dobre samowoczucie. Czytałem o tym że kiedyś wstrzyknęłli narkomanowi jakiś środek (nie narkotyk) i powiedzieli mu że to działka, był o tym przekonany i naprawdę mu się poprawiło, więc chyba równie ważny jest aspekt psychologiczny jak reakcja organizmu.
Ostatnio zmieniony przez angelus88 9 Maj 2005, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Maj 2005   

angelus88 napisał/a:
więc jak przywiążesz alkoholika albo palącego papierosy do łóżka i jak przez 2 dni nie będzie miał drgawek to nie jest alkoholikiem.
Tamto odnosiło się do twardych narkotyków raczej, przy ludziach mocno uzależnionych od % i papierosów, nie jest tak ostro (ale i tak będą cierpieć!). A Ty odwracasz kociaka ogonem :mrgreen:
 
 
Arlo 
Posiada 2 dan
Furczący Arlo


Wiek: 48
Dołączył: 02 Mar 2005
Posty: 105
Skąd: Skarżysko Kamienna
Wysłany: 9 Maj 2005   

wojq zgadzam sie z toba odnosnie knigi my dzieci z dworca zoo, ale tylko w przypadku ludzi ktorzy tak czy siak beda cpac ciezkie dragi, twierdzenie ze marichuana jest czesto pierwszym krokiem do smiertelnym narkotykow jest tak samo sluszne ja to ze browar jest wstepem do alkoholizmu. To zalezy od czlowieka. Nie ma na to reguly. Jak ktos ma byc alkoholikiem to bedzie bez wzgled na to czy zaczyna od piwa czy wodki. I tak samo jest ze stuffem

A z tym wieszaniem, to jesli faktycznie chcielibyscie w ten sposob testowc uzaleznienia to marihuana nie uzaleznia. Dam sobie glowe uciac ze zaden sympatyk zielska deliry miec nie bedzie anie tez zadnego z wymienionych symptomow
_________________
Babylon must Fall!!!
 
 
 
angelus88
[Usunięty]

Wysłany: 9 Maj 2005   

Chodzi mi o to że przy uzależnieniach horyzonty są znacznie szersze nie można mówić że uzależnienia to tylko "twarde narkotyki", to również psychika a nie tylko narualna reakcja na truciznę, która przestaje być regularnie podawana.
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Maj 2005   

Zgadzam się. Tylko miałem na myśli, że im cięższe narkotyki, tym pod odstawieniu trutki, efekty cięższe (te nieszczęsne drgawki :wink: ).
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Maj 2005   

Swego czasu byłem uzależniony od coca coli. Piłem litrami, utyło mi się od tego. Pierwsze dni po rzuceniu były ciężkie. Mój organizm padał o godzinie 21-22.... a teraz jest dużo lepiej, od roku i 2 tyg nie piję koli.
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Maj 2005   

romanz2 napisał/a:
Swego czasu byłem uzależniony od coca coli. Piłem litrami, utyło mi się od tego. Pierwsze dni po rzuceniu były ciężkie. Mój organizm padał o godzinie 21-22.... a teraz jest dużo lepiej, od roku i 2 tyg nie piję koli.
Wolne żarty :lol: Ech żeby tylko takie "uzależnienia" były :mrgreen:
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Maj 2005   

Od kompa też uzależniony jestem trochę :)


PS. Czy tylko u mnie nie ma opcji szybkiej odp :( ?? Proszę przywróćcie to, bo to mi życie ułatwia gdy net się muli...
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Maj 2005   

romanz2 napisał/a:
Od kompa też uzależniony jestem trochę :)
No to już może bliższe prawdzie :wink:

romanz2 napisał/a:
PS. Czy tylko u mnie nie ma opcji szybkiej odp :( ?? Proszę przywróćcie to, bo to mi życie ułatwia gdy net się muli...
Nie ma, bo robisz bałagan i nie cytujesz :twisted: :wink:
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Maj 2005   

Oj to będę mniej pisał na forum i tyle :/

A od koli uzaleznionym być można tak jak od kawy- cudowna kofeina.
 
 
XFactor 
Posiada 4 dan


Trenuję: karate shotokan
Wiek: 43
Dołączył: 03 Lut 2005
Posty: 495
Skąd: Warszawa
Wysłany: 9 Maj 2005   

romanz2 napisał/a:
(ciach) cudowna kofeina.
Ano... Jest nawet w tabletkach :lol:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group