Czy wierzycie w granice ludzkich możliwości, dziwi was to że mnisi wojownicy wyginają na klacie 2 włócznie ? Czy istnieje coś takiego jak granice ludzkich możliwości.
Czy utracony zmysł można zastąpić innym, Daredevil powiecie, jak widać w każdym micie jest ziarnko prawdy :) :
http://newsweek.redakcja....p?Artykul=11719
Granice zawsze występują. Tylko można je wyśrubować i już niektórym się wydaje, że to "nie wiadomo co". Jak ktoś coś trenuje od małego (nie mylić z treningiem a la "mały herkules" - wiadomo o kogo chodzi, to inni łatwo mogą się zdziwić i powiedzieć, że to niemożliwe itp. Tak więc po odpowiednia długim i rzetelnym treningu można dokonywać "cudów" ;) Ale czasem można też za to zapłacić zdrowiem, więc nie jestem zwolennikiem robienia kilku tysięcy pompek dziennie (był taki Polak, pewnie nawet jest nadal. Lekarze powiedzieli mu, że jeśli będzie tak trenował, to po stawach...), czy innych ekstremalnych wyczynów...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
