Kara pienieżna nie przekraczająca 2000 PLN. Lub odsiadka w areszcie do 31 dni maksymalnie. (oczywiście można korzystać z zamiany kasy na areszt i aesztu na kase jeśli zezwoli sąd)
angelus88 [Usunięty]
Wysłany: 5 Październik 2005
MMarciNN napisał/a:
Kara pienieżna nie przekraczająca 2000 PLN. Lub odsiadka w areszcie do 31 dni maksymalnie. (oczywiście można korzystać z zamiany kasy na areszt i aesztu na kase jeśli zezwoli sąd)
Myślę że mało kto nas wsadzi do ciupy za posiadanie nunchaku. Za użycie może ale za posiadanie zawsze można powiedzieć że się na trening idzie albo że się nie wie co to jest np ozdoba na ścianę albo przyżąd do brzydkich zabaw choć trzeba zaznaczyć że lepsze wytłumaczenie dla kobiet i to raczej po 19-stce jest milion wymówek: cep do młocki żem se kupił, ja tylko to przenoszę, dostałem na urodziny ale nie wiem co to i chcę sobie na ścianę powiesić ..........
Angelus88. Mam nadzieję, że te wszystkie "tłumaczenia", to żartem podałeś... Nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności za jego nieprzestrzeganie. Wydaje mi się, że najrozsądniejszym tłumaczeniem w tej sytuacji jest gadka o treningach, tym bardziej jeśli można to jeszcze jakoś udokumentować i udowodnić. Jeśli się trafi na kogoś rozsądnego, to może się udać. Ale z tym rozsądkiem to różnie bywa...
angelus88 [Usunięty]
Wysłany: 10 Październik 2005
no pewnie, że nie na poważnie , mam nadzieję że nikt tutaj nie pisze do nas z aresztu
pyqs [Usunięty]
Wysłany: 10 Październik 2005 :)
Albo po prostu wyprububować Nun .vs. tonfa! Klawisz zrozumie, że nie samą pałą włada człowiek! ^_^ ;p możliwości jest wiele ja bym też chyba o treningu natonknął ;)
Czy uważacie że nunchaku treningowe jest w naszym kraju leglane w myśl pięknej ustawy o broni ? Już drugi dzień toczę wojnę z allegro w tej kwesti ;] Oczywiście oni twierdzą że jest nielagalne ;]
By się tego dowiedzieć trzeba by bylo dostć w ręce Dziennik Ustaw w którym zdefiniowano co to jest nunchaku. Bo jeżeli tylko napisali tyle zę są to pałki połączone sznurkiem to .. hym.. nie wolno dziciakom dawac skakanek a połowa Polskich wsi posiada nielegalne cepy :)
Wszystko zależy od definicji. Tak samo jak przy Kastecie. Z tego co słyszałem Kastet jest to przedmiot zwiększający siłe ciosy gdy trzymamy go w dłoni. Więc jak by nie było Kij też trzymamy w dłoni. Wiele takich było przykładów braku precyzyjności Polskiego Prawa. Ale by ustalić czy są to tylko pogłoski czy zaś fakty, trzeba sprawdzić. Ale teraz kto się znajdzie i weźmie się za szukanie tego konkretnego dziennika ustaw
w drugim zaznaczeniu jest taka definicja nunchaku - nie wiem na ile to prawdziwe bo w tym całym opisie na stronie jest troche bajek więc nie wiem czy to też nie jest tylko interpretacja autora. No ale pewnie taka jest definicja w naszym prawie.
Ano fakt. Ale warto by było sprawdzić dokładnie dziennik ustaw. Bo the_d nie podrzucił tam ani numerku ani żadnej informacji na temat tego kto i jak wydał to orzeczenie :). A jeżeli zaś jest tak jak the_d mówi. Trzeba będzie pochować wsyzstkie skakanki i cepy. Użyj może też tego jako argumentu. Choć jak już pisałem.. polegać na stronie pasjonata nunchaku to słaby argument. Gdyby jeszcze zaistniały tam numerki ustaw i tym podobnych(a jest tylko data wydania.. ale Ustawy o Broni i Amunicji gdzie brakuje akurat definicji). Mała wiarygodność.
Ale co zrobić.. jak nie ma mocnych argumentów to trzeba znaleźć milion słabszych :)
angelus88 [Usunięty]
Wysłany: 20 Grudzień 2005
Proponuję przenieść te opinie do tematu nunchaku a prawo , Po pierwsze na Al.... pracują głupie fuymIB które nie wiedzą co to jest nunchaku i nie potrafiliby odróżnić go od skakanki jeśli w opisie nie ma słówka nunchaku. Po 2 nasze prawo jest chore i ma racje ten kto ma znajomości wyżej, po 3 jeśli już musisz użyć nunchaku to ustawa o broni będzie w tej chwili najmniej ważna. Tak mamy i musimy się z tym pogodzić, może nawet lepiej że nie jest to jednoznacznie określone w polskim prawie bo są luki, nie sądzę żeby dres opanował nunchaku bo zazwyczaj jest naćpany albo wstawiony i ma problemy z koordynacją ale jak wiemy nunchaku jest zaj..... niebezpieczne jeśli się już opanuje podstawy więc mamy 2 aspekty, w USA jak ktoś nieznajomy wejdzie Ci do domu możesz go skasować w polsce ekonomiczniej jest dać się okraść i to jest chore, Al..... jak samo do mnie pisało (bo prosiłem o uzasadnienie) nie rozróżnia nunchaku treningowego od broni, chore jest to że można tam kupić gwiazdki a nunchakuz pianki nie można sprzedawać bo się przyczepią, gwiazdki służą do zabijania a nunchaku do treningu szybkości, koordynacji i rozwoju mięśni. Można by długo nad tym dyskutować ale to strata czasu. Lepiej pokazać Lepperowi taką zabawkę jak mu się spodoba to zalegalizuje i spokój LOL
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach