Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34 Dołączył: 09 Lut 2005 Posty: 381 Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 19 Kwiecień 2005 Daisho
Daisho był to komplet mieczy składający się z katany i z wakizashi był to obowiązkowy komplet jaki musiał mieć samuraj. Najczęściej używana była katana a wakizashi był używany do seppuku. Minamoto Musash stworzył sztuke walki która uczyła karzystać z daisho.
Po krótkim wprowadzeniu mam pytanie czy daisho widocznie ułatwiała styl walki czy raczej nie a może ułatwiał??
Czy w walce samurajow bylo lub jest cos takiego jak wytracenie katany ? czy raczej od razy idzie sie na calego aby zlikiwodwac przeciwnika ?
No bo jak by sobie wytracali tak ja to we wszysktim chyba jest to pozniej mozna by uzyc krotkiego miecza do obrony - zawsze to jakas pomoc w przeciwnym razie czeka nas smierc.
Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34 Dołączył: 09 Lut 2005 Posty: 381 Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 21 Kwiecień 2005
Owszem mogę się zgodzić z Nightbuddą ale nie do końca. Głównie chodzi o walkę samuraj vs. samuraj. Jak wiadomo samuraj przestrzegał kodeksu bushido który mówił o honorze a strata honoru to seppuku Sun Tzu powiedział " Człowiek bez honoru ginie bez honoru a stracenie miecza podczas walki jest straceniem honoru.Więc wniosek z tego żę samuraj nie kieruje się instynktem "zabić jak naj łatwiej" lecz "zabić aby przeciwnik nie stracił honoru" (może to się wydawać paradoksem bo przecierz pokonany samuraj traci honor)
Przeczytaj sobie Ksiege Pieciu Kregow a zobaczysz jakie poglady mial na temat uczciwej walki najslynniejszy samuraj.Prawda jest taka ze gdyby tak pszestrzegano Bushido to nie bylo by roninow
_________________ Letnie trawy,
Wszystko co zostaje
Z marzeń żołnierzy.
Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34 Dołączył: 09 Lut 2005 Posty: 381 Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 22 Kwiecień 2005
W tym co muwisz jest troche prawdy ale jak wiesz kodeks mówi o tym że po stracie honoru samuraj powinien popełnić seppuku (nich ktoś napisze mi ile razy to mówiłem bo rachube już trace). Seppuku wymaga dużej odwagi która charakteryzuje samurajów a ci co się boją wolą żyć bez honoru. Jednak nie wszyscy ronini są bez honoru np: jeżeli sensei samuraja umże albo jak samuraj pożuci swojego pana w poszukiwaniu innego który nauczy go więcej itd
Wydaje mi sie ze zyjesz troche w zbyt wydealizowanym wizerunkiem samuraja bo musisz pamietac ze liczylo sie to by pokonac przeciwnika . Wez pod uwage chocby sztuke Iaijutsu przeciez miala na celu przeciwstawic sie atakowi z nienacka innymi slowy atakowi niehonorowemu.A szkul Iaijutsu powstalo bardzo duzo czyli zjawisko niehonorowej walki bylo bardzo powszechne .
[ Dodano: Sob Kwi 23, 2005 6:37 pm ]
A co do seppuku to popelniali je w wiekszosci mlodzi samuraje ktorzy zyli w nierealnym swiecie idealow
_________________ Letnie trawy,
Wszystko co zostaje
Z marzeń żołnierzy.
Mnie osobiście wakizashi w lewej ręce tylko przeszkadza w walce, ale...
romanz2 napisał/a:
Samuraje często posiadali też tanto, i używali go czasem w parze z kataną (wtedy służyła za jednoręczny miecz.)
...ale właśnie tanto baaaardzo lubię :) Wakizashi, przynajmniej dla mnie, okazuje się za długie i tylko utrudnia cięcie kataną.
Z tanto sprawa ma się już inaczej, jest na tyle krótkie, że nie przeszkadza, a czasem może się przydać-np. do zadania cięcia/pchnięcia po fincie wykonanej kataną. Dobrze walczy mi się też dwoma wakizashi i dwoma tanto-ale, o dziwo, wakizashi i tanto tylko średnio :->
Zagłosowałem na "nie" przez formalizm-bo przecież daisho to katana i wakizashi, a nie katana i tanto :)
Ja wolę walczyć Katana(lub wakizashi) i Jitte. Styl preferujący walkę taką parą (katana i jitte) był protoplastą Nitokenu (<-bodaj) Musashiego.
A i to nie zrewolucjonizowało za bardzo stylu walki. Nie był to aż tak popularny styl walki, przynajmniej nie w 1v1. W bitwach pokroju tej z last samuraj- pewnie tak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach