Anonymous - 6 Luty 2005 Temat postu: medycyna, profillaktyka i wszystko pokrewne Słłyszałem, że zbyt intensywne trenowanie oraz trening na siłowni (z ciężarami) podczas rozwoju ciała (do 18- 19 roku życia) jest nie wskazane z czym się zgadzam w 100% , serce może urosnąć zbyt duże w stosunku do klatki piersiowej przy czym nieumiejętnie ćwiczenie na siłowni lug zaczęte w okresie największego wzrostu młodego organizmu niszczy chrząstki stawowe oraz dyski kręgosłupa, co o tym myślicie ?? Przechodziiliście jakieś badania przed rozpoczęciem intensywnego trenowania? Chodzi mi głównie o badania serca , EKG wysiłkowe i eho serca , nie myśleliście aby przejść takie badania żeby odpowiednio dostosować do swoich predyspozycji intensywność treningów i wykluczyć ewentualne zagrożenia w razie jakiejś niedoskonałości ?? Czy ktos z Was przechodził takie badania?? piotreksu - 7 Luty 2005 gdzie ty slyszales ze ci serce urosnie??????? Jesli chodzi o zawodowych kulturystow ktoorzy biora HGh to oczywiscie powoduje to rozzost serca a takze innych narzadow ale trening zwykly "czysty" amatorski trening NIGDY nie spowoduje czegos takiego jak rozrost serca. Gdzie ty to slyszales??????? Sorc - 7 Luty 2005 Temat postu: Re: medycyna, profillaktyka i wszystko pokrewne
Nie wiem kto Ci naopowiadal takich idiotyzmów, ja osobiscie staram sie nie robic martwego ciągu poniewaz to odzialuje znacznie na osrodek ledzwiowy. Ale np wyciskanie na laweczce szkodzi na kregoslup ? lol piotreksu - 7 Luty 2005 a tak wogole to najwiekszy wzrost organizmu nie przypada na 18-19 rok zycia ale raczej na 14-17 bo to wtedy zachodzi w nim najwiecej zmian.. trening na silowni warto zaczac od ok 16 roku zycia, jezeli bedzie "z glowa" to nic sie nie stanie. Anonymous - 7 Luty 2005 proszę o uważniejsze czytanie piotreksu napisałem do 18- 19 i użyłem określenia intensywny nie napisałem od 18 do 19 tylko (słownie) do osiemnastego, dziewiętnastego roku życia (czyli do tego momentu kiedy ogólnie organizm i narządy wewnętrzne są już rozwinięte, czyli zazwyczaj już w tedy nie rośniemy, a nasze chrząstki nie stają się bardziej sztywne), a co do wolniejszego wzrostu klatki piersiowej a szybszego serca i mięśni w jego okolicy być może to bajka chciałem zapytać Was co o tym myślicie ( i już wiem). Wyciskanie na ławeczce nie ale (amatorskie) podnoszenie ciężarów chyba w jakimś stopniu obciąża młode chrząstki (15lat), może źle sprecyzowałem pytanie. A swoją drogą to w jakim wieku zaczęliście chodzić na siłownie (ja chodzę sporadycznie kilka razy w miesiącu, więc między innymi dlatego postawiłem na początku to pytanie i dzięki za odpowiedź) ? Ale bardziej chodziło mi o to czy przechodziliiście jakieś badania? piotreksu - 7 Luty 2005 ok male przeocznie bylo...kazdemu sie zdaza... a co do badan to zadnych nie przechodzilem. Badania takie sa konieczne (moim zdaniem) tylko wtedy jezeli myslisz o tym sporcie na powaznie, zacynasz sie przygotowywac do do zawodow, pokazow itp. trening amatorski bez "dodatkow" nie obciaza oranizmu do tego stopnia aby mogly wystapic powiklania i jezeli przestrzega sie pewnych regul (odzywniae, rozgrzewka, asekuracja) to nic sie nie przydazy. ja cwicze od 3 lat 4 x w tygodniu. zaczalem jak mialem 20 Sorc - 8 Luty 2005 ja cwicze od roku 2-3 razy w tygodniu nie wiem w jakim wieku jesteś ale na początek nie rób cwiczen obciazajacych ledzwie czy ogolnie kregoslup [np biceps rób na siedząco a nie stojąco :)] Btw co do wzrostu to przy wysilku fizyzycznym wydzielają sie hormony wzrostu wiec jesli tylko bedziesz madrze cwiczyc to dzieki silce jeszcze urosniesz :-) Btw2 Piotreksu ile juz na klate wyciaskasz ? ;) piotreksu - 9 Luty 2005 klata to zawsze byla moja najslabsza grupa i nie wazne co bym robil postep jest minimalny albo zaden. (110kg 2x), w martwym jest lepiej bo 150kg 4x. niestety wynik jest slaby, ostanio sie nie przykladam zbytnio do treningow a nawet zaczynam je opuszczac z powodu pewnych iezalatwionych spraw, ale mysle ze od przyszlego tygodnia jakos to pojdzie :) Sorc - 9 Luty 2005 niezle 110x2 :-) ja polecam motyw z laweczką skośną : Narazie nie rób na normalnej nic nawet miesiąc. W tym czasie wez sie za skosną (gornie i dolnie) i potem wroc do normalnej -> mi przyszlo 5kg na starcie ;> Anonymous - 6 Grudzień 2005 Ostatnio (2 miechy temu) zaczęły się problemy ze stawami, przy większej eksploatacji i skakaniu zacząłem je czuć, nie jest to ból a raczej uczucie jakby ktoś mi włożył watę między 2 kości. Stosuję preparat na wzmocnienie kości i narazie jakby pomagał, biorę już go od 2 tygodni Naturapia Osteoporoza (pani z apteki mi go poleciła), co myślicie o chrząstce rekina, ktoś ją stosuje ?? Olajda$ - 3 Kwiecień 2006 Mam kumpla który ma 14 lat i szkoda mi go bo cwiczy na siłowni bez opamiętania. Po pierwsze robi takie ćwiczenia których sie wogole nei powinno robic. Po drugie nie powinien wogole jeszcze cwiczyc. Po trzecie bierze ponad 100 kg lekko a ma zaledwie 14 lat. Po czwarte ładuje w siebie tyle koksu ile sie mu zmiesci do gardła. No i sami powiedzcie nie szkoda by wam było kumpla ?? a nie idzie mu za choplere przegadac ze jak bedzie miał 30 lat to sie nie bedzie mogl normalnie wylac i sie rozsypie Anonymous - 3 Kwiecień 2006 Na głupotę lekarstwa jeszcze nie wymyślili... Anonymous - 18 Kwiecień 2006
To pogadaj raczej z rodzicami, nie sądzę żeby dociągnął do 40 a w wieku 30 lat będzie inwalidą o ile wcześniej nie wykorkuje. Ale co to ma wspólnego z tematem? Poza tym jak ma 14 to nie jest koleś tylko dziecko z 1 klasy gimnazjum, nic nie ujmująć. Olajda$ - 18 Kwiecień 2006 Heh z rodzicami nei da rady bo sąw USA od bardzo dawna nic mu nei przegada a i tak mu stazy na wszystko pozwalają. A co ma wspólnego z tematem hmm no temat jest o treningu na siłowni to chciałem sie podzielić nietypową sytuacją. Anonymous - 19 Kwiecień 2006 tez znam takiego goscia... ma 16 lat i bierze 130kg na klate... on sie zrosl z silownia ;d pzdr to jego wolny wybór ;) |
||||||||||
