Poprzedni temat «» Następny temat
Bokken vs Katana
Autor Wiadomość
MegaBajt 
Posiada 1 dan


Wiek: 37
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 8
Skąd: Prószków
Wysłany: 10 Lipiec 2005   Bokken vs Katana

Witam!
Slyszalem, ze sa ludzi ktorzy potrafia wygrywac walki bokkenem, przeciwko osobie ktora ma prawdziwa katane. Czy to mozliwe? Czy takie historie mozna wlozyc miedzy bajki...
 
 
 
marciniak
[Usunięty]

Wysłany: 10 Lipiec 2005   Re: Bokken vs Katana

MegaBajt napisał/a:
Witam!
Slyszalem, ze sa ludzi ktorzy potrafia wygrywac walki bokkenem, przeciwko osobie ktora ma prawdziwa katane. Czy to mozliwe? Czy takie historie mozna wlozyc miedzy bajki...
Jeśli facet z kataną jest neptek, to można z nim wygrać byle czym, więc także i bokkenem - jest tylko kwestia, że można samemu się na katanę nadziać a to juz boli. Generalnie jak facet umie posługiwać się kataną, to nie musi za wiele się ruszać, aby temu z bokkenem zrobić krzywdę, tylko barany i fani filmów rodem z holyłódu będą skakać i wydawać z siebie dzikie dźwięki. Ale generalnie to takie historie możesz między bajki włożyć, z prostego powodu - cżłowiek z kataną nie może zabić bokenisty, więc chcąc nie chcąc przegra, bo bokenista wykorzystuje ten fakt. Są też katany i katany... Nie słuchaj więcej głupot.
 
 
Ryuzoku
[Usunięty]

Wysłany: 10 Lipiec 2005   

dla mnie ktoś z bokenem może ywgrać z kimś kto ma katane, tylko jeżeli ten z kataną nie umie posługiwać sie taką bronią, albo nie zdąży nawet jej wyjąć, co daje w sumie to samo...
Maricniak-dlaczeog nie może zabić?jakby sie uprzeć to może, w końcu nie tylko samurai korzysta z katany...
 
 
MegaBajt 
Posiada 1 dan


Wiek: 37
Dołączył: 09 Lip 2005
Posty: 8
Skąd: Prószków
Wysłany: 10 Lipiec 2005   

Dobra troche was podpuscilem z tym bokkenem :D
Chodzi o to, ze znalazlem TUTAJ ciekawa notatke:

Cytat:
Legendy japońskie mówią o mistrzach którzy wygrywali bokkenem pojedynki przeciwko przeciwnikom uzbrojonym w prawdziwy miecz ostry.
 
 
 
marciniak
[Usunięty]

Wysłany: 10 Lipiec 2005   

Ryuzoku napisał/a:
Maricniak-dlaczeog nie może zabić?jakby sie uprzeć to może, w końcu nie tylko samurai korzysta z katany...
Ano może, tylko czasy się zmieniły, dzisiaj nikt nie stacza pojedynków na smierć i życie. Co do mistrzów wygrywających ojednyki bokkenem, to daleko szukać nie trzeba, chociazby Miyamoto Musashi.
 
 
Ryuzoku
[Usunięty]

Wysłany: 10 Lipiec 2005   

ehh, no nic, dla mnie bokken to i tak nie bron a przyzad treningowy, ciezko bylo by tym zabic i dobroni (w tym wypadku miecza japonskiego) jest jedynie podobne...i naprawde nie widze sensu walki tym, chyba że było by to przedłużoną wersją sai, wtedy z drugiej strony to nie bokken, ale przeciwnik nam go nie przetnie...
 
 
Yakubu
[Usunięty]

Wysłany: 10 Lipiec 2005   

Oj, tu się baaaardzo z tobą nie zgodzę! Bokken jest podczas treningu twoim prawdziwym mieczem i powinieneś się z nim obchodzić jak z prawdziwą kataną. To jest kwstia prawidłowego podejścia do treningu. A co do tego, że trudno zabić... myślisz że czemu wprowadzono shinai? Właśnie dlatego, że podczas ćwiczeń bokken w rękach doświadczonych szermierzy dalej stanowił śmiertelną broń!
 
 
Xaero 
Posiada 4 dan


Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34
Dołączył: 09 Lut 2005
Posty: 381
Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 10 Lipiec 2005   

Owszem może. Jednak bloki moim zdaniem będą nie skuteczne :D :wink:
 
 
Yakubu
[Usunięty]

Wysłany: 10 Lipiec 2005   

W walce prawdziwą kataną uderzenia/bloki ostrze o ostrze są raczej niewskazane, bo wiążą się z dużym prawdopodobieństwem uszkodzenia ostrza, które kosztowało samuraja często kilka wiosek :P Tak więc tego typu technika będzie żadko używana. W walce stosuje się raczej zbicia miecza przeciwnika za pomocą shinogi etc, a to nie wyklucza użycia bokkena.
 
 
marciniak
[Usunięty]

Wysłany: 11 Lipiec 2005   

Ryuzoku i Xaero - z Waszych słów wynika, że naprawde nie ćwiczycie - bokken jest substytutem miecza, jak ktos nie potrafi sie nim posłuhgiwac to i mieczem nie będzie umiał.
 
 
Ryuzoku
[Usunięty]

Wysłany: 11 Lipiec 2005   

Cytat:
Bokken jest podczas treningu twoim prawdziwym mieczem i powinieneś się z nim obchodzić jak z prawdziwą kataną

ale ja nie mówie że podczas treningu jst bezsensu, trenuje sie bokenem żeby nie pozabijać siebie oraz innych w około...-niby hcciałbym odrazu kataną ćwiczyć ale pewnie sam bym sie pociął^^"
Cytat:
W walce prawdziwą kataną uderzenia/bloki ostrze o ostrze są raczej niewskazane, bo wiążą się z dużym prawdopodobieństwem uszkodzenia ostrza, które kosztowało samuraja często kilka wiosek :P Tak więc tego typu technika będzie żadko używana. W walce stosuje się raczej zbicia miecza przeciwnika za pomocą shinogi etc, a to nie wyklucza użycia bokkena.
hmm, owszem, ale wtedy i tak trzeba jakiegoś w maire wyszkolenia żeby przeciwnika rozłożyć-pod warunkiem że jest słaby, a tak jak mówisz blokował będzie, jeżeli ta katana faktycznie go kosztowała-w polsce mam wrażenie że pierwszą trzeba by ukraść, a następne zabierać po przeciwnikach-piękna mentalność naszego kraju....
Cytat:
Ryuzoku i Xaero - z Waszych słów wynika, że naprawde nie ćwiczycie - bokken jest substytutem miecza, jak ktos nie potrafi sie nim posłuhgiwac to i mieczem nie będzie umiał.
mówie, ja jeszcze nie ćwicze, to raz, a dwa wiem że bokken (bokuto) to podstawa treningu, i jeżeli umiem sie nim posługiwać to i kataną będę umiał, i odwrotnie...
 
 
Yakubu
[Usunięty]

Wysłany: 11 Lipiec 2005   

No drobny problem może być przy tameshigiri, bo to już trzeba raczej skorygować ćwicząc ostrym mieczem :P
 
 
romanz2 
Posiada 4 dan

Trenuję: br
Wiek: 48
Dołączył: 23 Kwi 2005
Posty: 543
Skąd: Warszawa
Wysłany: 11 Lipiec 2005   

Bokken vs Katana?? To wywodzi się z legendy, że mistrz bodaj Musashi pokonał innego mistrza w takiej walce... niemniej bokkenowiec ma małe szansę...
_________________
Hax
 
 
Yoshindo 
Posiada 2 dan


Dołączył: 11 Lip 2005
Posty: 79
Skąd: Galicja
Wysłany: 11 Lipiec 2005   

romanz2 napisał/a:
Bokken vs Katana?? To wywodzi się z legendy, że mistrz bodaj Musashi pokonał innego mistrza w takiej walce... niemniej bokkenowiec ma małe szansę...


Walka często kończyła się jednym cięciem. Czy to ważne czy tniesz mieczem w głowę czy udeżasz bokkenem? Miecz tnie, bokkne miażdży, ale efekt jest ten sam. Gorzej jest gdy miecz i bokken sie spotykają.
 
 
Xaero 
Posiada 4 dan


Trenuję: sztuki walki
Wiek: 34
Dołączył: 09 Lut 2005
Posty: 381
Skąd: by tu wziąść kawuche
Wysłany: 12 Lipiec 2005   

W takiej walce liczą się tylko umiejętności posługiwania się bronią.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group