Czy mieliscie kiedys okazje poslugiwac sie nunem o bardzo dlugim laczeniu (jest to wersja okinawska jesli sie nie myle) ktorego dlugosc wynosi prawie tyle smo co dl. palki (albo i wiecej)? Jak takie nun sie zachowuje podczas treningu? Bardziej "odbija" po uderzeniach? trudniej takim cwiczyc?
Ja nie miałem, i zupełnie mnie do tego nie ciągnie.
A swoją drogą to czytałem, że są trzy odmiany - okinawańskie, japońskie i chińskie. I to ze średnią długością linki (łańcucha) to jest to okinawańskie.
Japońskie to chyba to z długą linką, a chińskie z bardzo krótką (ale mogę się mylić - ewentualnie proszę o korektę).
no ja machałem nunem chłopaka mojej siosstry, to on miał w nim długi łańcuch (długość prawie taka jak pałki) machało sie troche inaczej, przełozenia wychodziły elegancko ,ale z kołowrotkiem były juz spore problemy
panowie potzrebuje konkretne informacje jak dobrac idelanie dlugos linki czy lanucha - w tych dwoch przypadkach bedzie sie to troche roznilo bo lanuch trzeba do czegos przypiac nie ?
hmm...... chyba nie ma idealnej długościi linki i łańucha każdy ma inną szerokość dłoni,
i to zależy czy ktoś chce mieć nunchaku do freestylu(krótsza ) czy do combatu (dłuższa) każdy podczas zamówienia powinien podawać jaką długą chce mieć linke/sznurek
ja jak robie nun to czasem zmieniam po kilka razy zanim zrobie odpowiednią długość
do freestylu to chyba linka powinna obejmować najszerszą częśc dłoni pałki powinny swobodnie zwisać, w moim przypadku 14 cm, jeżeli linka będzie za długa to wristflipy nie wychodzą
ja preferuje długości linki do szpanerki 14 cm do walki 13 cm choć i 14 moze być. robienie zadługiej linki jak też za krótkiej niema najmniejszego sensu bo triki niewychodzą itd.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
