na fbb wyczytalem pewnie ciekawostki typu czy widzial ktos drewniane sai :) troche sie usmialem bo nie bardzo widze material z ktorego mozna by je zrobic...
Mój sprzedawca sprzentu sprzedawał swego czasu saie po jedyne 90 zł. Widziałem aluminiowe za 40- w sam raz do treningu. Sam mam z dobrej stali, oryginalne japońskie... używane niestety, z rękojeścią obłożoną bandarzem. Dosyć dobrze tym walcze-znam podstawy, a na wolnej przestrzeni kiedyś pouczę się kata. Kupiłem je za 105 zł z oryginalnym japonskim poradnikiem walki ;]
Co do sai- znacie jakieś książki dobre do nauki walki nimi?? Poza tą Demury, czy jakoś tak :P bo tę posiadam.
BTW. wczoraj obejrzałem znów trylogie Matrixa. Zaskoczony byłem, gdy zobaczyłem, że u Merowinga walczył gościu kamami, a sam Neo ciachał przeciwników Sai'ami.
_________________ Hax
rolland [Usunięty]
Wysłany: 3 Maj 2005
Zakladam ze ktos z was uzywa sai. jakie sa lepsze krotsze czy dluzsze? chromowane czy nie?
Miałem doczynienia tylko ze swoją parą sai. Muszę stwierdzić, że dosyć dobrze kożysta się z 50 cm. Przy kupowaniu należy też zwrócic uwagę na szerokość widełek. Jeżeli są zaszerokie, nie będzie można wykonać pewnych układów z Sai. Dodatkowo używając drugiej strony rękojęści jako wzmocnienia ciosu pięści należy uważać w dłuższych sztukach, by się nie dźgnąć w brzuch (poczułem to na własnej skórze). Co do chromowania- nie wiem zbytnio co ono ma wnosić....
BTW. Kupiłem używane sai, rękojeść miałem owiniętą bandarzem, a teraz się rozwalił ;] Czym radzicie owinąć rękojeść?? I jak??
Długość zależy od użytkownika. Oktagonalne to saie "bojowe"- jak już ktoś mówił o nun, oktagon zadaje więcej obrażeń. A rodzaj Tsuka Gashiry chyba nie robi różnicy w treningu. Co najwyżej można sobie ręce bardziej obetrzeć.
Długość zależy od użytkownika. Oktagonalne to saie "bojowe"- jak już ktoś mówił o nun, oktagon zadaje więcej obrażeń.
Ale tylko gdy uderzasz obuchowo. A przy wbijaniu mniejszy opór stawia pręt o przekroju okrągłym. Dlatego nie widzę żadnego sensownego powodu by robić sai o przekroju ośmiokąta. No chyba żeby "ciekawiej" wyglądało...
Mają koło 50 cm, ja mam 175 cm . Pałka jak i Tsuka Gashira są oktagonalne.
Ryuzoku [Usunięty]
Wysłany: 20 Lipiec 2005
a takie pytanie co do sai, czy nadało by sie ono jako broń do samo obrony?w tym że bez dużych treningów wcześniej, czy jak tym komuś przywale to będzie to dobrą bronią żeby sie obronić?
a takie pytanie co do sai, czy nadało by sie ono jako broń do samo obrony?w tym że bez dużych treningów wcześniej, czy jak tym komuś przywale to będzie to dobrą bronią żeby sie obronić?
Pewnie żeby się nadało. Jak każda broń, albo np. krzesło, tylko... co potem?
a takie pytanie co do sai, czy nadało by sie ono jako broń do samo obrony?w tym że bez dużych treningów wcześniej, czy jak tym komuś przywale to będzie to dobrą bronią żeby sie obronić?
Kiedys shisengumi urzywalo sai do walki z przeciwnuikami uzbrojonymi w miecz by ich nie zranic a pokonac i nieyszkodliwic ale dzis,moim zdaniem, na ulicy jest tak samo przydatne jak kawalek preta. (soirki za brak polskich znakow ale mam angielskiego windowsa i nie mam ich niestety)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach