Zobacz temat - czy dziewczyny powinny trenować?

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	Wojownik Forum Sztuk Walki Wojownik.com forum o sztukach walki, sklep, opinie, akcesoria, broń, nunchaku, ochraniacze, samoobrona, ulica, linki do stron o sztukach walki

Dowolna tematyka - czy dziewczyny powinny trenować?

Sandayu Momochi - 22 Październik 2005

NO BA pewnie ze kobity powinny walczyc ,moze wkoncu jakas mnie zdetronizuje

tylko ze wasza wytrzymalosc fizyczna na bol zewnetrzny jest słabszy niz wewnetrzny. Co z jednej strony czyni was silne i słabe.

doska - 24 Październik 2005

no baa;D jasne ze dziewczyny powinny trenowac ;D

wiecie kestescie naprawde swietni;ppppppp wiele chlpakow uwaza ze dziewczyny sa za slabe do roznego typu walk ;]] a tu same poparcia ;))

Anonymous - 25 Październik 2005

doska napisał/a:

hehe wiecie kestescie naprawde swietni;ppppppp wiele chlpakow uwaza ze dziewczyny sa za slabe do roznego typu walk ;]]

Nie mówimy tu o walce tylko o trenowaniu sztuk walki. Nie czarujmy się podczas realnego starcia rozmiar ma znaczenie chyba, że ktoś jest świetnie wytrenowany (mówię tu o osobach które trenują już przynajmniej kilka(naście) lat i to w miarę przekrojowo)

szwagier - 3 Listopad 2005

http://www.wudang.cis.com.pl/kobiety_1_30.html
ciekawy artykuł, zachęcam do przeczytania

Anonymous - 10 Listopad 2005

Sztuki walki i kobiety - jeszcze raz popieram. Ale już boks kobiecy mnie odpycha - nie mogę patrzeć jak się bezlitośnie po buźkach leją :]

Fish - 13 Listopad 2005

boksu w wykonaniu kobiet ja juz nie popieram...
jesli na faceta okropnie się wożącego i tak napakowanego ze wyglada jak klocek, który nie moze przejsc normalnie przez drzwi moge powiedziec ABS (absolutny brak szyi) to na te bokserki moge powiedziec ABB (absolutny brak biustu) ... smutne ale prawdziwe

kaleczenie ludzi

czaki- - 13 Listopad 2005

tak tak masz racje , dla mnie to jest okropne ;p w wydaniu kobiety jak i faceta :]
szczerze mówiąc obrzydzaja mnie napakowani faceci :)))

Anonymous - 14 Listopad 2005

Proponuję ogólnoglobalną akcję coś z półkii CAŁA POLSKA CZYTA DZIECIOM. ZAPRASZAMY WSZYSTKIE KOBIETY DO UPRAWIANIA... SZTUK WALKI ;) albo coś w tym stylu Wybierzemy sobie datę która będzie obchodzona co roku i każdy będzie miał na gg taki opis <lol>

Cytat:

szczerze mówiąc obrzydzaja mnie napakowani faceci

ja nie ustosunkuję się to tej wypowiedzi, lecz wolę kiedy dziewczyna nie jest ode mnie większa lub szersza tak po prostu mam. A co do uprawiania MA przez laseczki to myślę, że głównym impulsem pierwotnym jest tutaj chęć samoobrony, z tego co czytałem zazwyczaj tak się zaczyna, nietwierdzę, że tak jest zawsze. Myślę, że w polsce brakuje po prostu postawy asertywności i to nie tylko wśród kobiet. Bardzo fajny jest ten artykuł szwagra, polecam. Nie wiem czy w nim to przeczytałem ale obserwuje się taką tendencję do uległości wśród kobiet, i to nie tylko. Gdyż co może zdziwić wszysktich fighterów na tym forum są ludzie, którzy nikogo jeszcze nie uderzyli, wolą się nie bronić bo mają barierę psychiczną przed uderzeniem innej osoby, nieważne czy nas zgnoiła zwyzywała, po prostu tak mają (sam znałem jeszcze w 2kl gimnazjum chłopa co składał pięść z kciukiem wewnątrz palców). A wracając: myślę, że jest to kwestia wychowania kiedy rodzice mówią: bądź grzeczna, ładnie się ubieraj, nie bij nikogo, nie przelkinaj. To jest błąd, gdyż z dtugiej strony trzeba pokazać takiej dziewczynie co ma zrobić w sytuacji zagrożenia. Nie mówi się : kiedy coś nie gra ktoś chce czegoś 'złego' od Ciebie drzyj się jak najmocniej, przeklnij pare zarzy, zwróć na siebie uwagę, gryź, drap i uciekaj, poproś kogoś o pomoc. Z tąd biorą się przypadki, że np laska oddała normalnie komuś telefon w tramwaju i osoby stojące obok nic nie zrobiły, a jak miały zrobić skoro nie dało im się szansy. A jakby było " RATUNKU BANDYTA, CHCE MNIE OKRAŚĆ AAAAA NIECH KTOŚ MI POMOŻE" . Ta publikacja bardziej podchodzi pod samoobronę, lecz nie widzę potrzeby zakładać nowego tematu ale dotyka moim zdaniem poważnej kwestii.
Odnośnie MA pozostaje jeszcze kwestia genów, oraz chęć samodoskonalenia nie czarujmy się dziewczyna która nie lubi sporego wysiłku i krytycznej oceny samej siebie zrezygnuje. Bo MA to ciągłe kształcenie się i przyjmowanie swoich błędów jako coś normalnego a nie "a on mi tak powiedział że źle robię nie lubię go" bo są takie przypadki w każdej dziedzinie życia i nie o to chodzi. Dużą rolę odgrywa też nasza polska mentalność kiedy jedna mówi do drugiej, że była na fajnej dyskotece w sobote albo malowała paznokcie na drugą dyskotekę 2 h a inna mówi że chłopami po macie rzucała i sparawia jej to frajdę - a idź ty jakś dziwna jesteś. Po prostu ludzie nie rozumieją nadal czy m są SW i mają wyrobione podejście.
PS To ja już nie wiem czemu tak mało kobiet trenuje MA

wojownik - 28 Listopad 2005

Każdy powinien trenować to na co ma ochotę i nie powinnismy rozdzielać osób na grupy. To czy dziewczyna powinna trenować i co chce trenowac powinnismy zostawić jej do wyboru.

Ale zagadzam się z tym co napisaliście że boks czy coś podobnego to powinny już odpuścić.

Anonymous - 29 Listopad 2005

Czyli jesteśmy za a nawet przeciw !

wojownik - 29 Listopad 2005

Yakubu napisał/a:

Czyli jesteśmy za a nawet przeciw !