Wojownik Forum Sztuk Walki Wojownik.com forum o sztukach walki, sklep, opinie, akcesoria, broń, nunchaku, ochraniacze, samoobrona, ulica, linki do stron o sztukach walki
Coś dla ciała coś dla ducha - Kontuzje
theo - 9 Czerwiec 2005 Temat postu: :Ptak to jest jak ktos ci wyprowadza atak na kolana a ty inteligjentnje zamiast odsunac noge to ja zaslaniasz rekoma ... nie oparlem sie pokusie pszylozenia ci jak sie odsloniles Anonymous - 13 Grudzień 2005 Tak się składa że znowu rozwaliłem sobie staw skokowy, tym razem w okolicy kostki powstał balon średnicy połowy pomarańczy, takiego jeszcze nie miałem i narazie jest najbardziej odczywalny, za tydzień mam wizytę kontrolną. Do tego czasu szyna gipsowa rokowania odnośnie SW są niepomyślne (przynajmniej do września będzie przerwa), jedno jest pewnie na wfie już nie zagram w nic bo po prostu nie mogę upadać na tą nogę (takie skrzywienie psychiczne), nie wspominając zaległości w szkole święta będę spędzał o kulach, a o jeździe na nartach w tym sezonie nie ma co marzyć. Czyli jednym słowem wszystko poszło się ......... Dobra wiadomość jest taka że nie mam złamanych kości więc się cieszę bo po dłuższym czasie mam nadzieję wrócić na matę.Anonymous - 13 Grudzień 2005 No widzisz.. ja podzielam twój los. W styczniu 2004 roku na nartach się wywróciłem(o wywrotce długaaa historia)... ale po prostu narta się nie wypięła a ja zacząłem się turlać ze stoku(wyobraźcie sobie jak ładnie się nóżka wykręcała). Do tego przy upadku uderzyłem kolanem prosto w Stok.. Oblodzony Stok. Lekarze oczywiście stwierdzili że "przejdzie z czasem". Zrobili punkcje(ściąganie krwi, lub wody z kolana) i wsadzili na miesiąc do gipsu. Od czasu wypadku nie moge biegać, skakać, robić przysiadów i wielu wielu innych. Ostatnio była poprawa, ale na szcześćie rodzinka mi poleciła lekarza specjaliste. On stwierdził po badaniu, że mam całe kolano popsute, problemu z łąkotką, rzepką, wiązadłem krzyżowym i coś ze stawem. Przewidywana operacja to był przeszczep wiązania. Miałem 21 listopada operacje na kolano. Najpierw Artoskopia, podczas której wykryto żę mam złamaną łąkotke(ciekawe nie? skierowali mnie na rehabilitacje ze złamaną łąkotką). Usunięto mi kawałek łąkotki(uszkodzony) i dokonano jeszcze jakiegos zabiegu na czymś czego wymówić nie potrafie . Tak oto po niemalże roku czasu znów chodziłem o kulach(dokładnie jak po wypadku). Od tego czasu jakikolwiek trening został zaniechany.. a nie wiem kiedy wróce do czegokolwiek bo kolano nadal mi się luźne strasznie wydaje.
Cod o ubezpieczeń i odszkodowania. Jestem ubezpieczony w szkolnym ubezpieczycielu, który świadczy naraz ubezpieczenia w dwóch firmach. PZU i Cigna. Komisja stwierdziła że ubytek na zdrowiu to 1%(zaskakujące bo minął rok a ja nadal nei moge biegać). Dlatego teraz po operacji kolana składam wniosek o ponowne rozpatrzenie.
Szczerze wam radze, gdy coś z jakimś narządem ruchowym jest nie tak i boli, mimo stwierdzeń lekarza "że przejdzie". Koniecznie zaczerpnijcie porady lekarza specjalisty, albo jakiegoś konkretniejszego.