Wojownik Forum Sztuk Walki Wojownik.com forum o sztukach walki, sklep, opinie, akcesoria, broń, nunchaku, ochraniacze, samoobrona, ulica, linki do stron o sztukach walki
Dowolna tematyka - Sesja
Meryl - 2 Luty 2006 ja mam teraz sesję... ostatni egzamin przede mna... Tu się zgodze, ja np. zaliczyłam ostatnio przedmiot (socjologię), gdzie pierwszy raz widziałam wykładowczynie... na egzaminie... do niektórych przedmiotów trzeba się przykładać, a do niektorych nie. Ja np. nie mam problemu z nauk± przedmiotów po polsku (1 kierunek - dziennikarstwo) z kolei duży problem sprawia mi nauka po angielsku (2 kierunek anglistyka). Częsć dziennikarsk± mam już zaliczon±, a drug± jeszcze nie ale mi się nie chce uczyć aniol - 6 Luty 2006 wiecie co, tak sobie czytam wasze wypowiedzi z punktu widzenia faceta ktory studia ma juz za sob±, i byc moze potraktujecie mnie jak starego pierdołę, ale tym wszystkim ktorzy wychodz± z złożenia ze "wazne jest zaliczyc a po cholere sie uczyć" zadam jedno małe pytanie: chcielibyscie trafić na stół operacyjny do chirurga który miał przez studia wła¶nie takie podej¶cie i uważał że nie należy tracić czasu na pierdoły, bo i tak sie wszystkiego w pracy nauczy?
nie wiem, może przemawia przezemnie nabyte do¶wiadczenie, ale ja bym nie chciał byc królikiem do¶wiadczalnym takiego lekarza
tak samo jak nie chciałbym mieszkać w domu zaprojektowanym przez takiego architekta, oddac samochód do naprawy mechanikowi któremu sie nie chciało przyłożyć do nauki itd...
acha! troche was rozumiem bo w czasie studiów też uważałem że wiem wszystko lepiej i sam uzanwałem które przedmioty przydadz± mi sie w zyciu a ktore nie (niejednokrotnie okazywało sie ze należy zejsc do piwnicy i odgrzebać notatki z wykładów...)wojownik - 6 Luty 2006 Akurat te zawody mam w¶ród znajomych to mogę co¶ na ten temat napisać :)
Ogólnie lekarze nie maj± lekko na studiach i kuzynka musi ci±gle się uczyć, architekci też maj± podobnie i do nauki dochodzi jeszcze rysowanie. Co do mechanika to nauczy się wszystkiego na praktyce zawodowej a nie w szkole. Im dłuższa praktyka tym większe umiejętno¶ci. Takie jest moje zdanie na temat zawodów.
Tak samo będzie z wojownikami :) Czytanie ksi±żek i ogl±danie filmów to nie to samo co trening.
PS: Zobaczcie jaki aniol ma podpis Anonymous - 6 Luty 2006 Aniele nasz!
Z jednej strony masz rację... ale jest "ale" :P
Na studiach uczymy się wielu pierdół, które potem nie są nam potrzebne. Albo jesteśmy przeładowywani teorią, która i tak nam w przeważającej ilości ucieknie z głowy, bowiem nie ma nawet czasu by ją utrwalić. A praktyki nie ma wcale, choć dzięki niej wspaniale się zapamiętuje teorię.
Co z tego, że wiele osób zakuło opasłe tomiska, skoro nie potrafią użyć tej wiedzy? Ile razy pytali mnie o różne rzeczy ci, co mieli wyższą średnią i potrafili recytować książki... I czemu tak było? W końcu ten chirurg zawsze może zajrzeć do książki, bo nigdy nie będzie tak, że będzie wiedział wszystko. A chodzący mózg nie zoperuje pacjenta.wojownik - 6 Luty 2006 Yakubu dlaczego Twoje literki s± jakie¶ dziwne? Robiłe¶ kopiuj, wklej ?Anonymous - 6 Luty 2006 Sorka ale co¶ ostatnimi czasy knoci mi się z fontami... I nie wiem czemu!Meryl - 6 Luty 2006
Yakubu napisał/a:
Sorka ale co¶ ostatnimi czasy knoci mi się z fontami... I nie wiem czemu!
offtop offtop i to NASZ WOJAK GO SPROWOKOWAŁ!! he he he
wracaj±c do tematu... To na medycyne id± raczej osoby które chc± się uczyc i traktuja zdobywanie wiedzy jako rzecz poważna... a to że czasami olewamy sobie egzaminy to w sumie nie do końca nasza wina... robimy tyle ile od nas wymagaj± i tyle... smutne to takie LesioS - 7 Luty 2006
Meryl napisał/a:
To na medycyne id± raczej osoby które chc± się uczyc i traktuja zdobywanie wiedzy jako rzecz poważna...
Tak, ale...
Zauważyłem ostatnio zjawisko "klanowo¶ci" w naszym b±dĽ co b±dĽ demokratycznym społeczeństwie (ugryzłem się w palec, gdy chciałem napisać o wolno¶ci i liberaliĽmie). Przez "klanowo¶ć" rozumiem tworzenie się klanów zawodowych w my¶l zasady, że mama i tata oraz wujek, dziedek i babcia byli lekarzami, to ja też będę. Dotyczy to zwłaszcza zawodów "wolnych" (lekarze, prawnicy, architekci) oraz żołnierzy zawodowych (nie wiem, jak to jest w zawodach typu tokarz czy ¶lusarz, bo tam nie mam znajomych; natomiast sytuacja robotników rolnych w byłych PGRach jest całkiem inna). Czę¶ć z tych ludzi faktycznie interesuj± zagadnienia, które studiuj±, ale czę¶ć napewno wolałaby robić co¶ innego, ale presja rodziny jest zbyt duża. Nie chcę wyrokować jakimi fachowcami s± tacy absolwenci wojownik - 19 Czerwiec 2006 Jutro o 17 mam ostani egzamin przed wakacjami wiec trzymajcie kciuki - szczególnie Ci co chc± zrobić jakie¶ cudeńka:)
A jak Wam idzie?MarcinM - 4 Marzec 2007 Echchch... Je¶li jutro nie zdam dopytki z geografii ekonomicznej to robię uczelni papa Całe ferie kułem, od pi±tku jakie¶ 46 h nauki, znam notatki (koło 200 s) na pamięć a znaj±c moje szczę¶cie da pytanie problematyczne, albo te z działu który umiem najsłabiej No nic jutro napiszę jak mi poszło.Anonymous - 4 Marzec 2007 My trzymamy kciuki. Więcej niż to Ci nie potrzeba. Jak zdasz stawiam Pizze, potraktuj to jako dodatkow± motywacje :)MarcinM - 5 Marzec 2007
Zaliczyłem bez dopytki.Anonymous - 5 Marzec 2007
MarcinM napisał/a:
:mrgreen:
Zaliczyłem bez dopytki.
A nie mówiłem ? Heh, ja to jednak wsyzstko przewidzieć potrafie..
Gratuluje Ci.MarcinM - 5 Marzec 2007 Nie mi tylko Panu Doktorowi za to, że próg obniżył Dzisiaj Jego zdrowię piję.Anonymous - 6 Marzec 2007 Eee tam próg obniżył, po prostu tak z krzywej Gaussa wyszło