Wojownik Forum Sztuk Walki Wojownik.com forum o sztukach walki, sklep, opinie, akcesoria, broń, nunchaku, ochraniacze, samoobrona, ulica, linki do stron o sztukach walki
Dowolna tematyka - SKAD SIE BIORA DZIECI?
doska - 14 Grudzień 2005 Temat postu: SKAD SIE BIORA DZIECI?jakbyście wytłumaczyli małemu dziecku [załałóżmy 4 latkowi] skąd się biorą dzieci:>>Anonymous - 14 Grudzień 2005 Temat postu: Re: SKAD SIE BIORA DZIECI?
doska napisał/a:
jakbyście wytłumaczyli małemu dziecku [załałóżmy 4 latkowi] skąd się biorą dzieci:>>
Najdłuższą częśc ciała wkłada sie tam gdzie się sika Po 9 miesiacach się ma dzidziaka. Oczywiście uprzedzil bym myśli brzdąca.. zakazałbym mu wkładanie nogi do muszli klozetowej Anonymous - 15 Grudzień 2005 Po prostu mówisz prawdę - i tyle. Nie trzeba się wdawać w szczegóły, tylko powiedzieć ogólnie, i na pewno dziecku wystarczy.Sandayu Momochi - 20 Grudzień 2005 Też mi sie tak wydaje ,powiedziec prawde i tyle a jak jest ciekawskie to mu powiedziec ze szczegolami co sie robilo a zepewne odechce mu sie kolejnych pytan....no chyba ze ma sie dziecko ktore w wieku 4 lat mysli co by tu posunac.... doska - 20 Grudzień 2005 a jak Wam oddowiadali rodzice? jezeli w ogole pytaliście:PPPson.of.satan - 20 Grudzień 2005 Temat postu: Trudne pytanie.To jak dziecku opowiedzieć skąd się biorą dzieci zależy od sposobu wychowania. Zgadzam się z Sandayu Momochi. Kłopoty zaczynają się gdy ten czterolatek ma na imię Shinchen. czaki- - 26 Grudzień 2005 no co prawde , że dzieci biorą sie z kapusty ;]Anonymous - 26 Grudzień 2005 Ech, widzę, że doska założyła ten post, ponieważ naprawdę nie wie, skąd się biorą dzieci i chciała się podstępem dowiedzieć tego od nas. Niestety czaki- nie mogła jej tego wytłumaczyć, bo bidulka myśli, że z kapusty. A wystarczy poprosić! Kto pyta nie błądzi. Jeśli zechcesz, ładnie Ci o tym opowiemy :)czaki- - 26 Grudzień 2005 tak tak słuszne stwierdzenie
Yakubu jest juz doświadczony ,także nie będzie miał z tym najmniejszego problemu
buehe ;) prawda ? hihidoska - 26 Grudzień 2005 h Yakubu ja podziekuje ;-) wole zostac z mysla ze bociany przynosza l ;DAnonymous - 27 Grudzień 2005
czaki- napisał/a:
tak tak słuszne stwierdzenie
Yakubu jest juz doświadczony ,także nie będzie miał z tym najmniejszego problemu
buehe ;) prawda ? hihi
Hmm, jeśli chodzi o własną produkcję, to doświadczenia nie mam bo nie jestem jeszcze tatusiem ;] ale co do reszty to chyba nie wątpisz w el doctore?
Doska, nie ma sprawy - tylko pamiętaj, że brutalna rzeczywistość może wyprowadzić Ciebie z tego błędu ;P
A na poważnie, to najlepszym środkiem antykoncepcyjnym jest uświadomienie i rozsądek :)wojownik - 27 Grudzień 2005 No i dalej nie wiemy jak powiedzieć to małemu dziecku a tym bardziej skąd się biorę dzieci ;]doska - 27 Grudzień 2005 hmm. no ja sltszalam jak ktos sie poslugiwal... ziarenkiem ...;)Anonymous - 27 Grudzień 2005 Powtarzam drugi raz - po co się bawić w ziarenka? Mówisz prawdę i w miarę dorastania zwiększasz liczbę detali. I tyle. Nie ma co kręcić.czaki- - 27 Grudzień 2005 buehhee Yakubu po co dziecko "obrzydzać ":D pozniej nie bedzie chciało mieć potomstwa :P
ja np. prawdopodobnie gdybym w takim wieku usłyszala taką wersje zniesmaczyłabym sie .
Kiedyś spotkałam się z taką wersją: (moze i Wy się z nią kiedyś spotkaliście )
a mianowicie dzieci sie biorą z pocałunku, teraz spróbuje to bliżej opisac:
Kiedy dziewczynka (kobieta<lol2>) całuje sie ze swoim wybrankiem z tz.języczkiem :P
płec piękna odgryza czubek języka faceta .Następnie go połyka . Z tego odgryzionego języka rodzi sie małe bejbe
hahaha wcale nie takie głupie <lol2> (tylko jak bedą chcieli mieć wiele dzieci to ile biedakowi języka zostanie)